Pod koniec września zeszłego roku, byliśmy z rodzinką w takiej małej czeskiej restauracji, a ponieważ ostatnio zawsze testujemy nowe zupy, zamówiliśmy Česnečkę, bo takiej zupy jeszcze nie próbowałam. Zupa ta była pyszna: ostra, smakowała świeżym czosnkiem (a spodziewałam się smaku wygotowanego czosnku) i ten ciągnący się ser:) Wczoraj coś mnie naszło, żeby taką zupę przygotować na dzisiejszy obiad, ale wszystkie przepisy na polskich stronach uwzględniały jajka wbite to talerza i zalane gorącym czosnkowo-cebulowym bulionem, a fotki nie przypominały mi tej zupki, którą jadłam w Czechach. Zajrzałam zatem na czeskie strony i w końcu znalazłam właściwy przepis. Dzięki Google Tłumaczowi i własnych zdolnościach lingwistycznych rozkminiłam;) recepturę i przygotowałam wersję jarską.
SKŁADNIKI (2 porcje):
- kawałek pora
- 150 g startego sera edamskiego
- szynka lub inne wędzone mięsko (opcjonalnie)
- 0,5 l bulionu warzywnego (pokrojoną w kostkę marchewkę można zostawić:)
- czosnek (1 główka) - najlepiej polski, prawdziwy, ostry - ja robiłam na chińskim i zupa wyszła wyjątkowo łagodnie:/
- sól i pieprz, ewentualnie odrobina majeranku
- 3 kromki czerstwego chleba
- masło do smażenia
PRZYGOTOWANIE:
1. Przygotować bulion warzywny.
2. Na masełku podsmażyć pokrojonego w krążki pora i (opcjonalnie) wędzoną szynkę, zalać gotującym się bulionem i dodać przeciśnięte przez praskę 3 ząbki czosnku, ewentualnie doprawić solą i pieprzem.
3. W tak zwanym międzyczasie, wysmażyć na masełku pokrojony w grubą kostkę chleb - ważne aby grzanki były brązowiutkie i twarde, wtedy wolniej nasiąkają wodą z zupy.
4. Przecisnąć przez praskę pozostałe ząbki czosnku i dodać do zupy - minutkę pogotować, szybciutko nałożyć do miseczek starty ser i zalać czosnkową zupą.
5. Posypać grzankami i od razu podawać.
6. Gdy odgrzewamy zupę na drugi dzień, warto dodać kolejny ząbek świeżego czosnku tuż przed podaniem.
miałam kiedyś na nią chrapkę, ale się nie skusiłam. To był błąd
OdpowiedzUsuńja generalnie uwielbiam czeskie jedzonko w Czechach, ze względu na to że zawsze jest jakieś danie z rozpuszczonym serem:)
OdpowiedzUsuń