Dziś w zasadzie miał być wypiek, ale chyba się nie uda, więc o tym opowiem może w przyszłości, kiedy to w końcu dopnę swego i uda mi się zrobić to ciacho:) W zamian za to podaję przepis na ekspresowy obiad, który za mną chodził od paru dni. Połączenie brokułów, fety i czosnku zachwyciło mnie w sałatce podczas rodzinnych imienin. Jednakże mieliśmy dziś wieczorem wyjść do ludzi, więc nie chciałam, aby ktoś nam urządzil tą żartobliwą ankietę, pt. Czym jedziesz?
a) samochodem
b) tramwajem
c) czosnkiem
c) czosnkiem
Tarta okazała się najlepszym rozwiązaniem:) Czosnek poddany obróbce cieplnej, jest troszkę mniej drastyczny:) Zawsze kiedy robię taką tartę zaczynam od włączenia piekarnika i włożenia do jeszcze nienagrzanego do końca piekarnika blaszki z ciastem francuskim mocno ponakłuwanym widelcem, aby się już podpiekło, podczas gdy ja przygotowuję składniki na wierzch. Potem wystarczy piec tylko chwilę, aż rozpuści się ser a brzegi ciasta się zarumienią.
Rada dnia wg Richarda Bertineta (wolne tłumaczenie): jeżeli nie chcemy, aby ciasto francuskie wyrastało, trzeba je nakłuć widelcem, ale jak to naprawdę działa? Otóż ciasto francuskie powstaje w wyniku wielokrotnego składania, przekładania tłuszczem i wałkowania. W wyniku tych czynności powstaje wiele warstw ciasta z bąbelkami powietrza uwięzionymi pomiędzy nimi. Gdy ciasto jest w piekarniku, te bąbelki powietrza rozszerzają się, co powoduje że ciasto "nadyma się". Jeśli zaś zaczniemy nakłuwać ciasto widelcem, wiele z tych bąbelków powietrza zlikwidujemy, a ciasto nie będzie tak mocno rosło.
PS. Odkąd to wiem, to jakoś bardziej się do tego zadania przykładam, robię np. więcej nakłuć, co nie zmienia jednak faktu, że ciasto nadal "bąbelkuje" w piekarniku i muszę przebijać te pęcherzyki powietrza w trakcie pieczenia:)
SKŁADNIKI:
- opakowanie ciasta francuskiego (niemrożone)
- małe brokuły
- opakowanie fety (użyłam oczywiście polskiego produktu feto-nie-podobnego)
- 2 ząbki czosnku
- oliwa z oliwek
- suszone oregano
-150g startego cheddera
PRZYGOTOWANIE:
1. Piekarnik ustawić na 180 stopni.
2. Ciasto francuskie w rolce rozwinąć i przekroić na dwie części.
3. Tortownicę o średnicy około 25cm wyłożyć papierem do pieczenia (aż po brzegi) i układamy jeden pasek ciasta i "na krzyż" drugi kawałek, tak aby końcówki tworzyły nierówny "poszarpany" brzeg tarty. Nakłuwamy widelcem ciasto i wkładamy do piekarnika.
4. Tymczasem przygotujemy składniki na wierzch:
a) blanszujemy brokuły: wkładamy cały kwiat brokułu do wrzącej osolonej wody na 5 minut, po tym czasie dzielimy kwiat na mniejsze różyczki
b) fetę kroimy w kostkę
c) czosnek obieramy
5. Gdy spód ciasta lekko się podpiecze wyciągamy tortownicę z piekarnika i wykładamy na wierzch ciasta starty cheddar, następnie różyczki brokułów i kawałki fety. Całość "posypać" przeciśniętym przez praskę czosnkiem, skropić oliwą z oliwek i posypać oregano.
6. Zapiekać krótko w piekarniku, do momentu aż brzegi ciasta lekko się zarumienią a żółty ser się roztopi.
heheh...dobra ankieta:) nie wiedziałam o tym nakłuwaniu:) dobrze wiedzieć...a tarta pychota:)
OdpowiedzUsuńja zdecydowanie każdego dnia jadę czosnkiem;) ale dziś u Ciebie apetycznie
OdpowiedzUsuńteż nie wiedziałamm , że francuskie dobrze jest nakłuć;) fajna tarta:))
OdpowiedzUsuń@Trzcinowisko: ;) ja wiedziałam że się nakłuwa tylko nie wiedziałam dlaczego:) dzięki!
OdpowiedzUsuń@Panna Malwinna: hehe, ja ze współczucia dla ludzi wśród których przebywam, staram się jeździć czosnkiem trochę mniej, ale czasem trzeba:) dzięki:)
@basiaP: Basiu to zależy, co chcesz osiągnąć: spód tarty raczej powinien być płaski, ale już ciastka mogą finezyjnie "napuchnąć":) dziękuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTarty i tarteletki słodkie i wytrawne to moje ulubione dania. A Twoja tarta jest niezwykle apetyczna i pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru!
Oj ,rzeczywiście genialne połączenie :-D
OdpowiedzUsuń@Kamila: ja też je uwielbiam na wszystkie sposoby:) dziękuję bardzo:) tobie również życzę miłej nocki:)
OdpowiedzUsuń@Aurora: hehe, dzięki:) pozdrawiam!
Apetyczne kolorki ;-) W końcu ma to znaczenie.. jak nasze jedzonko wygląda ;-)
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
wygląda przepysznie, a od fety jestem uzależniona ;P
OdpowiedzUsuńAleż sekrety kulinarne tutaj ujawniasz.. ;) A ja na swój sposób lubię te bąbelki i nadmuchane ciasto udające, że jest balonikiem <3
OdpowiedzUsuńUrocza tarta :)
Pozdrawiam!
Goh ta tarta jest wspaniała, połączenie składników idealne - uwielbiam
OdpowiedzUsuń@Biedr_ona: no tak, też zwracam na kolory potrawy:) to faktycznie ma znaczenie:)
OdpowiedzUsuń@Szana: dzięki, ja także:) (jakkolwiek to brzmi;)
@Panna L: hehe, pewnie że bąbelki są fajne:))) dzięki! pozdrawiam:)
@kulinarne-smaki: dzięki:) mi to połączenie tez bardzo odpowiada:)
Haha, ankieta mnie rozbawiła :)
OdpowiedzUsuńA tarta przepyszna, bardzo takie lubię!
ależ mi się zrobiło głodnie xd
OdpowiedzUsuńhaha, ankieta jak nic, a ja się nie przejmuję i też czosnek jadam, a co!
OdpowiedzUsuńale tarta pysznie wygląda, a ja akurat jestem głodna.. o tej porze!
@burczymiwbrzuchu: hihi:P dzięki, ja właśnie też:)
OdpowiedzUsuń@Karmelitko: no czasem lepiej nie zaglądać na blogi tak późno:)))
@słodkosłona: hehe, no ja też, ale staram się ograniczać przed wyjściem do ludzi:))) dzięki, o tej porze to spać a nie jeść trzeba:)))
to ja chcę do ciebie na tarte :DDD
OdpowiedzUsuńankieta pierwsza klasa ;) tarta wspaniała, czasami kupuję Lidlowską pseudo fetę, nie maże się w sałatkach i trzyma zwarte kosteczki przez całą imprezę :) polecam.
OdpowiedzUsuń@margot: ok, to wpadaj:D
OdpowiedzUsuń@vanilla: hehe, dzięki:) też czasem ją kupuję - właśnie do sałatek, a do tarty wydaje się, że pasuje też taka mażąca się:))) ma swój urok:)
uwielbiam takie tarty na takim papierze :)
OdpowiedzUsuńuallaa.. ale fajna zielona tarta;)!
OdpowiedzUsuńŚwietna tarta - pięknie się zielenią te brokuły! A wspomnianą ankietę widzieliśmy też kiedyś w roli wlepki w tramwaju :D Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńKocham tarty! Taka zielona bardzo mi odpowiada.
OdpowiedzUsuńwygląda wspaniale, a do tego takie ekspresowe przepisy lubię najbardziej :)
OdpowiedzUsuń@Paula: hehe, ja też:)
OdpowiedzUsuń@Olciaku: dzięki!:)
@just-great-food: dzięki:) a ja właśnie nie wiem gdzie po raz pierwszy to słyszałam:) pozdrawiam!
@Amber: ja też:) cieszę się że ci pasuje:)))
@magda k.: dzięki, tydzień roboczy wzmaga moją kreatywność w zakresie ekspresowych przepisów:)
Tarta wygląda bardzo atrakcyjnie! Wszystko co smaczne można w niej znaleść! :)
OdpowiedzUsuńTaką tartę to ja z wielką chęcią mogę potraktować indywidualnie;D W końcu to samo zdrowie, prawda?
OdpowiedzUsuńUściski:)
@Doctor: dzięki:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń@Anno-Mario: traktuj ją indywidualnie do woli! samo zdrowie, tak jak mówisz:) ściska cieplutko:)