Gnocchi (czytaj "ńiokki" a nie "gnoczi" ;) to takie kopytka, tylko że włoskie i o innym kształcie. Pycha! Przepis na kluseczki żywcem ściągnięty z foody.pl, można też kupić gotowe (polecam firmy Mondello dostępne np. w Kauflandzie).
SKŁADNIKI NA GNOCCHI:
- 1 kg mączystych ziemniaków
- 250 g mąki pszennej
- 40 g masła
- 1 jajko
- sól
SKŁADNIKI NA SOS:
- 500 g szpinaku mrożonego (świeżego adekwatnie więcej)
- 100 g gorgonzoli (lub innego ulubionego sera z niebieską pleśnią)
- 3 łyżki startych orzechów włoskich
- 1 łyżka startego parmezanu
- 3 średnie ząbki czosnku
- łyżka masła
- sól i pieprz
PRZYGOTOWANIE:
GNOCCHI:
Obrać ziemniaki i ugotować. Odcedzone z wody zmielić w maszynce i wymieszać z mąką, jajkiem i roztopionym masłem. Powstałą masę wyłożyć na wysypaną mąką stolnicę i podzielić na dwie części. Z obu zrobić długie wałki, które należy podzielić na małe kawałki. Uformować z nich kluski o charakterystycznym kształcie i na każdej wycisnąć wzorek widelcem. Gnocchi należy gotować partiami w dużym garnku z osoloną wodą, tak długo, aż wypłyną na powierzchnie.
SOS:
Szpinak rozmrozić. W garnku roztopić masło, dodać czosnek przeciśnięty przez praskę i krótko smażyć (aż zacznie się wydzielać charakterystyczny zapaszek). Dodać szpinak, osolić, popieprzyć:) Następnie dodać pokruszoną gorgonzolę i gotować tak długo aż się roztopi. Na koniec doprawić parmezanem i startymi orzechami włoskimi.
Muszę wypróbować:) uwielbiam kuchnę włoską!
OdpowiedzUsuń