czwartek, 13 listopada 2014

Sałatka z kalafiora

Kalafior lubię pod każdą postacią.  Zupa, sałatka, gotowany z masełkiem i przyrumienioną bułką tartą albo w zapiekance z serem:) Tym razem podaję przepis na prostą sałatkę. W mojej kuchni sałatki to zazwyczaj przegląd lodówki. Tak było i tym razem: duża część gotowanego kalafiora została z poprzedniego obiadu, puszka groszku zawsze gdzieś się znajdzie w kuchennej szafce, kilka samotnych oliwek i łyżka siekanego koperku (zawsze mam mrożony).



Był tylko jeden problem. Brak majonezu. A tu 11 listopada, święto, na osiedlu całą dobę czynny tylko monopolowy - majonezu nie uświadczysz;) Pewnie myślicie, że w związku z tym zrobiłam własny, domowy majonez? Nic bardziej mylnego;) Sałatkę podałam z winegretem.


SKŁADNIKI:
- mały ugotowany kalafior
- garść oliwek
- 3/4 puszki groszku
- łyżka siekanego koperku
- sól, pieprz
winegret:
- ocet winny
- oliwa z oliwek
- łyżka płynnego miodu

PRZYGOTOWANIE:
1. Kalafior rozdrobnić na małe różyczki
2. Oliwki drobno posiekać i dodać wraz z groszkiem do miski z kalafiorem.
3. Dodać koperek, osolić.
4. Przygotować sos: ja robię w filiżance (wychodzi około pół filiżanki) na 2 części octu, dodaję 1 część oliwy i  do tego dodaję miód - całość dobrze wymieszać, aby powstała emulsja. 
5. Sałatkę można od razu polać sosem, aby kalafior trochę się zamarynował w tym winegrecie:) Przed podaniem obficie posypać świeżo mielonym pieprzem.


poniedziałek, 10 listopada 2014

Pierogi z kaszą, mięsem i grzybami

Ten rok upływa pod znakiem Pieroga. Gdyby nie dziewczyny - Magda, Ala, Marzena i Kamila - moja kulinarna kreatywność zanikłaby bezszelestnie! Na szczęście dziewczyny czuwają i cierpliwie czekają na mnie z publikacją kolejnego odcinka naszej serii: Pierogi na cztery pory roku - odsłona jesienna.


Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu moja autorska propozycja jesiennego farszu do pierogów. To połączenie kaszy jęczmiennej, wieprzowiny, leśnych grzybów, przyrumienionej cebulki z dużą dozą majeranku:) Ciasto na pierogi u mnie niezmiennie wegańskie (bez jaj i mleka), bo młody alergik nadal reaguje na te składniki, a pierogi lubi bardzo (po mamusi!;).


SKŁADNIKI:
ciasto na pierogi 
- 2 szklanki mąki
- 3/4 szklanki gorącej wody
- sól
- łyżka oleju
jesienny farsz:
- 100 g kaszy jęczmiennej
- 300 g mielonej wieprzowiny
- 1 cebula
- mały kawałek wędzonej kiełbasy lub boczku
- garść suszonych grzybów
- sól, pieprz, 3-4 duże łyżki majeranku
do podania:
- kwaśna śmietana

PRZYGOTOWANIE:
1. Wstawić wodę na kaszę, gdy się zagotuje odlać dwie chochelki do namoczenia suszonych grzybów.
2. Do gotującej się wody wrzucić woreczek kaszy jęczmiennej.
3. Kiełbasę lub boczek pokroić w drobną kosteczkę i wrzucić na rozgrzaną patelnię,aby się przyrumieniła.
4. Na patelnie dodajemy poszatkowaną w kostkę cebulę, i gdy ta się przyrumieni możemy dodać mielone mięso, które doprawiamy solą, pieprzem i majerankiem.
5. Do przysmażonego mięsa dodajemy kaszę i namoczone grzyby (duże kawałki wcześniej rozdrobnić) i całość dobrze wymieszać, farsz jest dość sypki, ale gdy kasza przestygnie farsz staje się bardziej zwarty.
6. Przygotować ciasto na pierogi: na stolnicę przesypać mąkę i uformować stożek, dodać szczyptę soli, po środku stożka zrobić dziurkę, dodać olej i powoli dodawać wodę mieszając ją z mąką, czynność powtarzać do momentu aż cała woda połączy się z mąką. Ciasto wyrabiamy aż stanie się giętkie, elastyczne.
7. Tak przygotowane ciasto dość cienko rozwałkować na posypanej mąką stolnicy, powykrawać duże okręgi (łatwiej będzie nakładać kaszowy farsz, ja użyłam małej miseczki, bo szklanka byłaby za mała), nakładać farsz, zgiąć okręg w pół, starannie zlepić brzegi.
8. Wrzucać do osolonej wrzącej wody i gotować ok. 3-5 minut od momentu wypłynięcia pierogów na powierzchnię.

9. Podawać z kwaśną śmietaną:) 

sobota, 8 listopada 2014

Tatar

Kobietom w ciąży wzbrania się spożywania surowego mięsa, ze względu na ryzyko zjedzenia mięsa zakażonego jakimiś odzwierzęcymi chorobami. Nic dziwnego, że zakaz ten działał na mnie jak magnes, gdy to ja byłam w stanie zwanym Błogosławionym!:) Magnes to mało powiedziane, hipnotyczne opętanie dopadało mnie nawet we śnie - zajadałam się surowym mięsem i budziłam się przerażona, że złamałam zakaz wszystkich poradników dla ciężarnych.


To dziwne, że sam zakaz działa tak drastycznie. Normalnie nie mam takich ciągot, bywa tak raz na jakiś czas. Wtedy trzeba kupić mięso od zaufanego rzeźnika i jajko od zaufanej kury. Obowiązkowy jest też ogórek kiszony (nie mylić z kwaszonym czy konserwowym) oraz cebulka, kolor to kwestia indywidualna (czerwona jest łagodniejsza). Świeżo mielony pieprz i sól kamienna to tylko wisienka na torcie.



SKŁADNIKI (2 porcje):
- 200g świeżo zmielonego mięsa wołowego
- 2 surowe żółtka
- jedna średnia czerwona cebula
- 2 ogórki kiszone
- sól, pieprz, magi

PRZYGOTOWANIE::
1. Surowe mięso wyrobić lekko dłonią i zrobić z niego kulkę.
2. Dokoła mięsa na talerzu układamy posiekaną cebulkę i kiszonego ogórka, w środek wbijamy żółtko jaja.
3. Podajemy do tego sól, pieprz i magi do samodzielnego doprawienia na talerzu.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...