piątek, 30 grudnia 2011

Podsumowanie roku 2011

144 posty. Najbardziej pracowity miesiąc na blogu, to marzec - z wynikiem 22 posty. Najbardziej leniwy natomiast, to grudzień:) Nic dziwnego w sumie, bo właśnie wiosna, to moja ulubiona pora roku! Zimowa pora działa na mnie jak najlepsza pigułka nasenna.

Dziękuję Wam za to, że odwiedzacie to miejsce w sieci, że zostawiacie komentarze, że dzielicie się swoimi doświadczeniami, przemyśleniami i dobrymi nowinami:) A teraz przyszedł czas na podsumowanie tego pracowitego roku...  

Oto TOP 10 na moim blogu w roku 2011:

Nie będzie przesadą, jeśli powiem, że to mój pierwszy poważny cukierniczy sukces, który wraz z waszymi pełnymi wsparcia komentarzami, zapoczątkował nową przygodę w sferze wypieków!:) 


To jeden z pierwszych przepisów, który zrobiłam na podstawie książki Nigelli "Kuchnia". Towarzyszyła mi w tym roku wielokrotnie i mimo postępującej demitologizacji postaci Nigelli, która ma miejsce na różnych blogach kulinarnych, ja nadal darzę tą kobietkę niesłychaną sympatią i sentymentem:)


Tyle kurek, co w tym roku, to chyba jeszcze nigdy nie jadłam! Mało było za to innych grzybów, ale co tam! Kurki zrekompensowały te braki:)


Miłośnikiem serników nie jestem, ale ten delikatny serowy puszek (przy zawartości sera w serze 0%), podbił moje serce:)


Prosty śniadaniowy patent, też okazał się przebojem i wpisuje się w nurt kurkowego urodzaju. Taką jajecznicę jadłam dawno temu w dzieciństwie i po raz drugi w życiu właśnie w tym roku...


Mój tegoroczny debiut mufinkowy wyglądał właśnie tak:


Te ciastka wybiły się na szczyty rankingu dopiero pod koniec tego roku, przed Świętami (mimo iż przepis pochodzi z kwietnia), i to mnie bardzo cieszy, bo to moje ulubione domowe ciastka:)


Absolutny hit tego roku, puszysty krem mascarpone, a na nim fura drogocennych truskawek! Na samo wspomnienie mam ślinotok:)))


To zupa, którą najczęściej zamawiam w restauracjach, a potem próbuję odtworzyć w domu, te najbardziej trafione proporcje!


Pierwsze miejsce musiało zająć ciasto czekoladowe, bo ono jest po prostu pyszne! Do tego własnoręcznie łuskane orzechy laskowe i to jest przepis na ciasto - pierwsza klasa! W swych cukierniczych przedsięwzięciach najwidoczniej nabrałam wprawy, bo pomimo inwencji własnej - ciasto wyszło doskonale, choć moje wczesne doświadczenia z pieczeniem zwiastowały inaczej...

Pozdrawiam serdecznie!

17 komentarzy:

  1. Świetny podsumowanie :).
    Jako, że nie jestem słodyczowym łasuchem to najbardziej przypadły mi do gustu kurki - jem ich mnóstwo w różnej postaci każdego roku. Jajecznica z kurkami obowiązkowa - nie raz i nie dwa... ;)
    No i zupa cebulowa - mniam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Same pyszności, nie dziwię się, że ulubione :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Super apetyczne to Twoje Top 10 :)
    Ściskam! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Gosiowa lista przebojów! Najlepsze życzenia na Nowy Rok! Grzybobrania, truskawek bezliku, udanych ciast czekoladowych i czego tylko pragniesz :) Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Czekoladowe ciasto z moimi ulubionymi orzechami jest mi najbliższe;)
    Pozdrawiam!
    M.

    OdpowiedzUsuń
  6. @alucha: no ja się właśnie w tym roku tak rozsmakowałam w słodyczach... na 2012 zapowiadam odwyk:)

    @sylvvia & @nat: wielkie dzieki:))) ściskam:)

    @Kamila: to najpyszniejsze życzenia noworoczne jakie dostałam:)))) aż chce sie kliknąć "Lubię to!" :)

    @Monisia: odkąd zaczęłam piec sama, to też polubiłam ciasta czekoladowe:)))

    OdpowiedzUsuń
  7. t♥r♥r♥r♥r♥r♥r♥r♥r♥u♥s♥k♥a♥w♥k♥i♥i♥i♥i♥i♥i

    OdpowiedzUsuń
  8. Droga Goh. życzę by ten Nowy Rok byl dla Ciebie jeszcze bardziej pracowity, bo uwielbiam Cię czytać i oblizywać się przed monitorem, gdy coś upichcisz :D
    Och, na prawde trudno mi wskazać jakiś jeden ulubiony przepis spośród Twoich, ale chyba to pierwsze ciacho zagości w mym sercu na dłuuuugo :D

    Pozdro!!! :D :-*

    OdpowiedzUsuń
  9. kiedyś zrobię napad na Twoją kuchnię:)masz jak w banku :P
    nawet mój magnes się załapał:)
    a ja Twój blog zaczęłam czytac jak szukałam przepisu na coś z cebulą i znalazłam focaccio>?bodajże tak się to pisze?w każdym razie od tamtego czasu jestem tu stale :)
    kciuki trzymam i kibicuje i bardzo lubię :)))))
    niech 2012 będzie magiczny Kochana :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkiego najwspanialszego w nowym roku i wielu smakowitych wyzwań!

    OdpowiedzUsuń
  11. Szczęśliwego, uśmiechniętego i pysznego Nowego Roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Gosiu! Jakie smakowite podsumowanie!
    Najlepsze życzenia na Nowy Rok!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. @Aśko: o tak, też je kocham:)))

    @Aurora: cieszę się, że mój blog sprawia Ci radość:))) też mam nadzieję, że nie zabraknie mi zapału do dalszej blogowej przygody:)

    @asico: co to będzie za napad, skoro zaproszenie do Pozka jest nadal aktualne?:))) cieszę się z Twoich regularnych odwiedzin:))) buziaki i uściski:)))

    @aga & @Karmelitka: dzięki!

    @Aga: Tobie również życzę samej pomyślności i dużo uśmiechu w Nowym Roku:)))

    @Kuchareczko: Szczęśliwego Dwa Tysiące Dwunastego:))))

    @Anno-Mario: dziękuję Aniu:) Tobie również życzę wszystkiego co najpiękniejsze w tym nadchodzącym Roku:))) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Nic tylko się zajadać.. od koloru do wyboru.. ;-D


    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ślicznie, Kuchareczko! Fajnie, że część tych hitów kojarzy się z dzieciństwem, domem rodzinnym:) orzechy laskowe od babci, kurki z pobliskich lasów... i udany remake sernika bez sera... Tak trzymać! :))

      Usuń

Dziękuję za uwagi i komentarze:D

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.