- Ale ponieważ możesz wyrazić tylko jedno życzenie, dobrze, dobrze się zastanów. Miła panienko, dobra wróżko. - Gdzieś w ciemności drobny staruszek w krawacie o barwach jesiennych liści unosi w powietrzu palec. - Tylko jedno. Nie będziesz mogła potem zmienić zdania i wycofać się.*
Co by tu wybrać? Czy tak jak bohaterka opowiadania: chcę być piękna, mądra i bogata? Staruszek w krawacie o barwach jesiennych liści klasnąłby w dłonie i życzenie spełniłoby się. Może lepiej zażyczyć sobie szczęścia? Chcę osiągnąć trwałe i nieprzemijające szczęście? Wtedy nawet o tej porze roku, gdy pada deszcz, byłabym zadowolona? Albo jak w tym dowcipie? - Okulary od Gucciego. A po uzmysłowieniu sobie, że to bardzo egoistyczne życzenie, bo na świecie jest tyle cierpienia i trosk, poprawiłabym życzenie: - Okulary od Gucciego dla wszystkich!
A może to wszystko nie zależy od samego życzenia, tylko jak mówi bohaterka: "(...) człowiek już taki jest; choćby nie wiem, czego sobie życzył, dokąd by pojechał, zostanie tylko sobą. To wszystko"**. Kto wie?
- 4 jajka
- 3/4 szklanki cukru
- 2-3 łyżki cukru brązowego
- 0,5 szklanki oleju
- 1,25 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- owoce (np truskawki, jagody, wiśnie, jabłka - ja użyłam gruszek)
- aromat do ciast (ja użyłam cytrynowego)
PRZYGOTOWANIE:
1. Nastawić piekarnik na 180 stopni.
2. W misce zmiksować cale jajka z dwoma rodzajami cukru, następnie cały czas miksując dolewać olej.
3. Na koniec dodać przesianą mąkę z proszkiem, aromat do ciast i wszystko razem jeszcze raz zmiksować. 4. Foremkę wylożyć papierem do pieczenia, przełożyć do niej ciasto i na wierzchu ułożyć owoce.
5. Piec około godzinę (u mnie patyczek włożony w ciacho był suchy już po 45 minutach).
* Haruki Murakami "Ślepa wierzba i śpiąca kobieta", cytat z opowiadania "Jej urodziny", Warszawskie Wydawnictwo Literackie Muza S.A., Warszawa 2008, s.45
** tamże, s.44 *** a przepis na to ciasto zaczerpnęłam stąd [KLIK]