czwartek, 6 marca 2014

Pierogi z ziemniakami, parmezanem i karmelizowanym porem

Znamy się od niedawna, to znaczy osobiście poznałyśmy się całkiem niedawno, ale internetowa znajomość w naszych wirtualnych kuchniach trwa już jakiś czas. Magdalena, Marzena, Małgorzata (czyli ja), Alicja, Kamila. W skrócie MMMAK - tak kwiatowo, jak na kobiece grono przystało - w miesiącu marcu, równie kobiecym, przedstawiamy się szerszemu gronu jako kolektyw uwielbiający... Co? No właśnie, powiedzcie mi, jakie jest prawdopodobieństwo, że pięć kobietek, które blogują i poznają się ze sobą na zielonogórskim Winobraniu, będzie lubiło pierogi? No dobra, mieszkamy w Polsce, więc prawdopodobieństwo nieznacznie wzrasta;) Nie umiem tego policzyć, ale to zdarzyło się naprawdę! Wszystkie uwielbiamy pierogi:)

W gromadzie siła i motywacja jakby większa, postanowiłyśmy więc razem zabrać się za lepienie pierogów. Planujemy aby to była stała sezonowa akcja, a dziś prezentujemy jej pierwsze wydanie: Pierogi na cztery pory roku - zima! Zapraszamy na pierogi w pięciu różnych odsłonach - inne ciasto, inne farsze, inne dodatki, inne kuchareczki - jedno jest wspólne: pasja do gotowania:)



SKŁADNIKI:
ciasto na pierogi
- 2 szklanki mąki
- 3/4 szklanki gorącej wody
- sól
zimowy farsz:
- 3/4kg ziemniaków
- 1 por
- 80 parmezanu lub innego twardego sera o intensywnym smaku
- łyżeczka sosu sojowego
- łyżka krem balsamico
- łyżeczka magi
- pół szklanki białego półsłodkiego wina
- sól
- pieprz



PRZYGOTOWANIE:
1. Ziemniaki obrać, ugotować w osolonej wodzie, a następnie osączyć z wody i podusić na gładkie puree.
2. Por naciąć wzdłuż i dokładnie przemyć, a następnie drobno poszatkować.
3. Por wrzucić na patelnię skropioną olejem i podsmażyć 1-2 minuty, następnie skręcić ogień do minimum i podlać całość winem, dodać krem balsamico (zredukowany ocet balsamiczny), magi i sos sojowy - dusić na bardzo małym ogniu 5-7 minut lub do momentu aż płyny odparują a por zmięknie.
4. Tak skarmelizowany por dodać do ziemniaków, wraz z tartym serem typu parmezan.
5. Całość wymieszać, a na koniec skosztować i ewentualnie dodać soli i pieprzu.
6. Przygotować ciasto na pierogi: na stolnicę przesypać mąkę i uformować stożek, dodać szczyptę soli, po środku stożka zrobić dziurkę i powoli dodawać wodę mieszając ją z mąką, czynność powtarzać do momentu aż cała woda połączy się z mąką. Ciasto wyrabiamy aż stanie się giętkie, elastyczne i nie będzie się lepić do rąk (wtedy trzeba dodać mąkę, jeśli zaś ciasto jest zbyt twarde należy dodać ciepłej wody).
7. Tak przygotowane ciasto dość cienko rozwałkować na posypanej mąką stolnicy, powykrawać okręgi, nakładać farsz i zlepiać pierogi.
8. Wrzucać do osolonej wrzącej wody i gotować ok. 3-5 minut od momentu wypłynięcia pierogów na powierzchnię.
9. Podawać z przyrumienionym masełkiem:)

Smaczego::)

15 komentarzy:

  1. I kto by pomyślał, że MMMAK - owe panienki tak pierogi polubią :) Pycha, takie nadzienie! Uda nam się przecież wiosna niedługo! Buźka!

    OdpowiedzUsuń
  2. I Ty tak zawsze pięknie lepisz? Początek naszej akcji znakomity. I jak to w kolektywie bywa - trza się dzielić, więc mam nadzieję, że jeszcze Ci ich trochę zostało, bo ten smak karmelizowanego pora mnie intryguje bardzo...:-) Buziaki:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak nauczyła mnie lepić pierogi babcia mojej kuzynki i od tamtej pory nie lepię już inaczej:)

      Usuń
  3. Jaki piękny wstęp napisałaś :)))
    Tyle kobiecych akcentów, nawet róż na zdjęciach. :D
    Karmelizowany por jest pyszny, ale w pierogach ich nie jadłam. Muszę spróbować.
    No i pięknie ulepione! :)
    Buźka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, babska akcja to i babskie akcenty! Dzięki:)

      Usuń
  4. Gdzie kucharek pięć, tam ... są cuda :D

    OdpowiedzUsuń
  5. O tak, uwielbiamy pierogi, szczególnie jak kuszą nadzieniem z karmelizowanych porów!
    Coś czuję, że wymyśliłaś pierogi, które staną się jednymi z moich ulubionych:)
    I jakie one kształtne!:)
    Zaraz umrę z głodu!

    OdpowiedzUsuń
  6. ale piękne solniczka z pieprzniczką!
    a pierogi uwielbiam, ostatnio właśnie takie wymyślne mi smakują najbardziej (bo dla mnie to wymyślny farsz).
    Pozdrawiam ciepło i ciekawa jestem co czytasz ostatnimi czasy :) czy już nie masz czasu na czytanie?
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  7. ja też uwielbiam pierogi a pora bardzo lubię - super nadzienie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja też lubię pierogi jakbyś chciała wiedzieć! o!

    OdpowiedzUsuń
  9. O takich pierogach jeszcze nie słyszałam, ale mam ochotę ich spróbować.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za uwagi i komentarze:D

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.